CBDC

687 słów, Około 4 minut

CBDC

Central Bank Digital Currency – cyfrowa waluta banku centralnego. Jest wiele krajów, które pracują nad nowym rozwiązaniem pieniądza (właściwie waluty, pustej, nie opartej np. na złocie, czy Bitcoinie), w postaci cyfrowej. Wydaje się to być rozsądnym i wygodnym rozwiązaniem. Taki pieniądz byłby emitowany przez bank centralny, bezpośrednio do portfeli (aplikacji) na smartfonie obywatela. Płacenie za pomocą kodu QR, czy zbliżeniowo, bezpośrednio z telefonu. CBDC mógłby być zbudowany na blockchainie, zupełnie tak, jak kryptowaluty, ale na tym podobieństwa, szczególnie z Bitcoinem się niestety kończą. Nie należy mylić CBDC z kryptowalutami, a już na pewno z Bitcoinem.

UBI

Jest całkiem prawdopodobne, że razem z CBDC będzie wprowadzone UBI, czyli bezwarunkowy dochód podstawowy. Dochód minimalny wystarczający na przeżycie dostarczany do portfela każdego obywatela danego kraju co miesiąc, który może prowadzić do dalszej dewaluacji pieniądza. UBI wydaje się być dobrym rozwiązaniem dla ludzkości, szczególnie w dobie automatyzacji pracy, a w przyszłości bardzo dużej ilości branż – od przewozowej (autonomiczny transport), przez programistyczną (sztuczna inteligencja tworząca oprogramowanie), czy fabryki samochodów, które już dziś mają mocno zautomatyzowane procesy produkcyjne. Kolejnym problemem jest psychologia – w jaki sposób zareaguje społeczeństwo, które być może zacznie postrzegać jakąkolwiek pracę za zbędne i zupełnie nieopłacalne obciążenie (co w wielu przypadkach może prowadzić do poczucia braku celu w życiu). Budzi to też wątpliwości natury moralnej – np. czy UBI nie będzie tak naprawdę warunkowe – np. pod warunkiem wprowadzania do organizmu substancji nie przebadanych.

Rządy państw UE oraz wiele innych obecnie pracują nad CBDC.

Zobacz tutaj aktualną mapę postępu prac nad CBDC na świecie.

Wydaje się, że problemu nie ma?

Po co nam papierowy pieniądz. Papierowa gotówka istnieje od dawna, jest używana w transakcjach, aczkolwiek podejmowane są próby jej likwidacji, z różnych powodów – od kosztu transportu, przez ochronę środowiska, po „przenoszenie wirusów i bakterii”. Powód jej likwidacji wydaje się być jednak bardziej prozaiczny – gotówka jest anonimowa. Możesz wziąć plik banknotów i kupić coś za nie, nie zostawiając śladu, co jest pożądane dla wolności obywatela, nie chodzi tutaj o ukrywanie przestępstw, ale o zwyczajną anonimowość. Nie zgadzasz się? Podaj proszę mi swój PESEL, nr konta bankowego, hasła i piny. Nie masz nic do ukrycia, prawda? Jest to często używany argument – „ale ja nie mam nic do ukrycia!”, lub „ja i tak nie mam zbyt dużo na koncie”. Nie oznacza to, że ktokolwiek powinien wiedzieć na co, kiedy i gdzie wydajesz pieniądze. Bez względu na to, czy masz coś do ukrycia, czy nie – niemoralnym jest, by rządy chciały wiedzieć zbyt dużo o obywatelach. W przypadku przestępstw są przecież procedury. O co chodzi? Jak nie wiadomo o co rządom chodzi, to chodzi o …kontrolę.

Wielki Reset

„Nie będziesz miał nic i będziesz szczęśliwy”. Teza zaproponowana przez Światowe Forum Ekonomiczne (WEF) w okolicach 2016 roku – spowodowała burzę komentarzy na Twitterze, na tyle dużą, że link szybko usunięto, natomiast w 2020 roku o tym filmiku zrobiło się głośno przy okazji pandemii.

Tutaj zarchiwizowany artykuł (Internet nie zapomina)

Zarchiwizowany tweet

Trzeba tutaj zadać proste pytanie – jeśli „Ty” („ja, my, Wy, oni, i one”) nie będziemy mieli nic – to kto będzie miał „wszystko”? Odpowiedź jest dość prosta – największe korporacje, ich właściciele i osoby będące blisko nich. CBDC będzie jednym z narzędzi użytych by spróbować ten „mokry sen” korporacji i polityków ziścić.

Mowa o tym wideo – oryginalna wersja udostępniona przez kogoś innego, film z WEF został skasowany.

W następnym artykule – o zagrożeniach wprowadzenia CBDC

Ostatnia zmiana: 29 czerwca, 2023